W pierwszych dniach maja 2012r. odbyło się uroczyste podsumowanie trzeciej edycji plebiscytu, w którym czytelnicy Głosu Koszalińskiego wybierają pracowników ochrony zdrowia, którzy w oczach pacjentów zasługują na szczególne uznanie.
Jest nam niezmiernie miło, że najwięcej głosów wśród nominowanych pielęgniarek pacjenci oddali na panią Mariolę Pietkowską. Nie ma lepszej i bardziej szczerej oceny niż opinia człowieka, który bezpośrednio i obiektywnie ocenia pracę, zaangażowanie i widzi ogromną empatię kierowaną do człowieka, któremu takie ciepło i oddanie często potrzebne jest tak samo jak leki.
Pani Mariola oddaje swe serce pacjentom dotkniętym nieodwracalną chorobą, dla których również słowo a czasem umiejętność aktywnego słuchania ma wagę najdroższego specyfiku medycznego. W szalonym pędzie codzienności nie każdy umie przystanąć i pochylić się nad drugim człowiekiem; a takie właśnie cechy charakteryzują panią Mariolę. Zawsze znajdzie czas na chwilę ciepłej rozmowy zarówno z samym pacjentem jak i z jego rodziną. Mimo, iż z chorobą nowotworową walczy wiele osób i informacji na ten temat można zasięgnąć z wielu źródeł – niestety w żaden sposób nie „oswaja to problemu”. Osoby dotknięte nowotworem czują się oszukani przez los i często są zagubieni i przestraszeni. Ponadto nie zawsze chcą drobiazgowymi pytaniami zaprzątać uwagę lekarza.
Mimo, że pododdział chemioterapii jest tylko częścią naszej działalności wszystkim nam los tej grupy pacjentów jest nieobojętny. Pacjenci często mówią o tym, że czują się u nas bezpiecznie i „domowo”. Wprawdzie pacjent nie leży u nas długo ale systematycznie powraca. Każdy taki powrót daje nam siłę ale też i pewien rodzaj pokory wobec nieuchronnego losu, stąd często obie strony podkreślają rodzinną atmosferę tworzoną na tym odcinku.
Pracowitość, zaangażowanie i oddanie pani Marioli widzą nie tylko pacjenci; jest wysoko ceniona zarówno przez panią Ordynator Mirosławę Dudzicz, lekarzy jak i współpracujące pielęgniarki. Pani Halina Stępniak – pielęgniarka oddziałowa również widzi i docenia że na panią Mariolę zawsze można liczyć. Zdarza się , że zaplanowane dni podawania cytostatyków wypadają w dni świąteczne i wówczas również na odcinku chemioterapii spotkać możemy panią Mariolę. Pamiętać należy również, że praca na odcinku chemioterapii obciążona jest nie tylko emocjonalnie, psychicznie ale przede wszystkim jest to praca w warunkach szczególnie niebezpiecznych z substancjami silnie działającymi.
Na uroczystości wręczenia laureatom statuetek Dyrektor Robert Szank z ogromną satysfakcją i dumą składał pani Marioli wyrazy podziękowania oraz życzenia dalszej satysfakcjonującej pracy.